Męski pas cnoty (klatka na ptaszka). Osobiście mam do tego gadżetu dość mieszane uczucia. Z jednej strony, może to być dość ciekawy pomysł - dodatkowe przypomnienie dla mężczyzny, że jest we władaniu. Dodatkowo nieco utrudnia kwestię masturbacji i omijania zakazu.
Z drugiej strony, ponieważ cała zabawa polega na tym, że obie strony chcą się w to bawić, to należało by oczekiwać od niego pewnej samokontroli. Skoro chce się w to bawić - to chce być nie zaspokojony i wytrzyma kilka dni. Swoją droga, z opinii wynika, że pasy cnoty (choćby słynny CB6000) nie uniemożliwiają zupełnie orgazmu. Odpowiednio manewrując urządzeniem da się go osiągnąć.
Mam wiec wrażenie, że te klatki, to najchętniej są wykorzystywane w bardziej ekstremalnych parach. Gdzie decydują się na relację mocno FEMDOM (trwająca stale). Albo po prostu - jako dodatkowy gadżet. Jeśli wam się podoba - spróbujcie.
Wibratory - jeśli jeszcze nie macie w sypialni żadnego, to kupcie koniecznie! Wybór jest ogromny..
Dildo z przyssawką - bardzo ciekawa zabawka. Możesz zrobić dla niego prawdziwy show w pozycji na jeźdźca. A on może tylko obserwować. Możesz go związać. Ważne - wybierz duży rozmiar..
Środki nawilżające - konieczne. Jemu na pewno się spodoba, gdy będziesz go pieścić ręką najpierw dobrze nawilżywszy penisa. Poza tym, przy zabawach dildo też się przydadzą. Oczywiście, w razie czego przyda się ślina, ale jednak jest mniej efektywna.
Sztuczna cipka (masturbator... haha jak to brzmi) - są różnego rodzaju dostępne. bardziej lub mniej realistyczne. Mogą się przydać podczas zabawy - jako urozmaicenie dla pobudzania ręką lub ustami. Gdy ona chce mu zapewnić nowe doznania, zachowując przy tym pełną kontrolę. Oczywiście potrzebny do tego będzie żel nawilżający..
Do tej pory nikt nie dodał tutaj komentarza. Ale Ty możesz to zmienić.